Kodeks dobrych praktyk dla ogólnego użytku AI: poszukiwanie delikatnej równowagi

Kodeks dobrych praktyk dla ogólnego użytku AI: poszukiwanie delikatnej równowagi

W skrócie : Biuro AI Komisji Europejskiej opublikowało trzecią wersję Kodeksu dobrych praktyk dla AI do ogólnego użytku, z bardziej zniuansowanymi zobowiązaniami; reakcje są mieszane, a finalizacja planowana na maj.

Biuro AI Komisji Europejskiej opublikowało w zeszły wtorek trzecią wersję roboczą Kodeksu dobrych praktyk mającego na celu pomoc dostawcom modeli AI do ogólnego użytku (GPAI) w spełnieniu wymogów określonych przez AI Act, w tym w zakresie przejrzystości, praw autorskich i zarządzania ryzykiem. Nowa wersja, według niezależnych ekspertów odpowiedzialnych za opracowanie Kodeksu, oferuje bardziej uproszczoną strukturę oraz bardziej zniuansowane zobowiązania i środki.
Podczas gdy AI Act wszedł w życie w sierpniu 2024 roku, jego przepisy dotyczące GPAI, takie jak GPT-4 od OpenAI czy Gemini od Google DeepMind, wejdą w życie od przyszłego sierpnia. Zainicjowany przez Komisję Europejską, Kodeks dobrych praktyk ma na celu dostarczenie zaleceń i wytycznych, aby zapewnić odpowiedzialne i przejrzyste wykorzystanie AI.
Dostawcy GPAI, jak również organizacje społeczeństwa obywatelskiego, akademicy i eksperci mogą wziąć udział w jednej z grup roboczych podczas wirtualnych sesji plenarnych organizowanych przez Biuro AI w celu jego opracowania. Sesja plenarna inaugurująca odbyła się we wrześniu zeszłego roku, po niej miały miejsce 2 spotkania online, które doprowadziły do powstania dwóch pierwszych wersji roboczych Kodeksu.
Nowa wersja, oparta na komentarzach otrzymanych do drugiej wersji opublikowanej 19 grudnia zeszłego roku, przedstawia bardziej szczegółowe środki wdrażania każdego zobowiązania. Dwa kluczowe zobowiązania dotyczą przejrzystości i praw autorskich. Dotyczą one wszystkich modeli AI do ogólnego użytku, z wyjątkiem obowiązku przejrzystości dla modeli open source. Jeśli chodzi o prawa autorskie, Kodeks zachowuje zasady określone w poprzedniej wersji, jednocześnie czyniąc je bardziej czytelnymi, a ton jest mniej ostry. Środek dotyczący składania skarg pozwala sygnatariuszom odmówić rozpatrzenia skargi "gdy skargi właścicieli praw są oczywiście bezzasadne lub nadmierne, zwłaszcza ze względu na ich powtarzalny charakter".
Pozostałe szesnaście odnosi się do dostawców, których modele są klasyfikowane jako systemowe ryzyko, kładąc nacisk na bezpieczeństwo i ochronę. Można znaleźć środki na dedykowanej stronie internetowej (nieoficjalnej).
Pierwsze reakcje na tę publikację są bardzo mieszane. Kilka organizacji pozarządowych i obrońców praw cyfrowych oskarża Komisję o uleganie presji dużych firm technologicznych, twierdząc, że wprowadzone dostosowania osłabiają pierwotnie przewidywaną regulację, podczas gdy te ostatnie uważają, że Kodeks pozostaje zbyt restrykcyjny i może hamować innowacje.
Eksperci przyznają, że ta trzecia wersja robocza "wciąż nie zawiera oczekiwanego poziomu jasności i spójności". Komentarze zainteresowanych stron, oczekiwane do 30 marca, pozwolą im dopracować ją do przedstawienia wersji końcowej planowanej na maj przyszłego roku.